Zbliżały się urodziny Piotrusia. Chłopiec, jak co roku, czekał na upragnione prezenty. Kiedy nadszedł ten dzień, "Piotruś aż podskakiwał z niepohamowanej radości". Otrzymał piękne zabawki, ale zapomniał o swoim małym, pluszowym misiu, z którym do tej pory się nie rozstawał. Jednak wieczorem Piotruś zatęsknił za pluszakiem. Wziął go z powrotem do swojego łóżka i mocno przytulił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz