Lepimy bałwana
"Od samego rana
lepimy bałwana.
Nos ma z marchwi, wielki,
oczy dwa węgielki.
Co to? - Jaś ze Zbyszkiem
niosą jeszcze miskę!
No i patrzcie - oto
bałwan w kapeluszu!
Teraz już mu śnieżek
nie zaprószy uszu."
Tadeusz Kubiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz